środa, 27 lutego 2013

Opera tańsza niż piwo…



          Tak właśnie – bilet na operę kosztuje tu mniej niż piwo w polskim barze. Za swój bilet na operę Jacobin w Teatrze Narodowym zapłaciłam 8 zł. I nie jest to jakaś bardzo wyjątkowa cena. 
W szufladzie czekają już na mnie bilety na Jezioro Łabędzie i La Traviata kupione za 60 koron (ok. 9,60 zł) każdy…
Piękna scenografia – klasa szkolna do muzyki; świetna muzyka przy akompaniamencie Orkiestry Teatru Narodowego. Na scenie można było zobaczyć ponad 120 osób. Wśród nich oprócz Chóru i Baletu Teatru Narodowego, znalazł się chór dziecięcy.
Początkowo trudne było jednoczesne patrzenie na napisy i rozumienie ich treści przy jednoczesnym oglądaniu sztuki (sztuka czeska z czeskimi i angielskimi napisami). Z czasem zaczęłam bardziej skupiać się na formie niż na śledzeniu dokładnej historii (jej zarys prześledziłam wcześniej, w związku z tym wiele można było się domyśleć).
Już cieszę się niesamowicie na następną sztukę!




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz